Kolej na następną nadwiślańską wycieczkę. Lato powoli dobiega końca a na Wiśle stan wody najniższy w historii pomiarów. Ten fakt z kolei sprzyja występowaniu ptaków siewkowych, których obecnie jest chyba więcej w głębi kraju niż na wybrzeżu! Zbiórkę zrobiliśmy na końcowym przystanku linii 725.
Ilość chętnych osób, które przybyły na spotkanie nie odbiegała od średniej. Już po przybyciu na miejsce od razu spostrzegliśmy, że gatunkiem, który przynajmniej ilościowo zdominuje dzisiejszy dzień będzie grzywacz. Ptaki latały dosłownie wszędzie i przez cały dzień, co z upływem czasu trochę nam przeszkadzało. Obok grzywacza sporo dało się jeszcze zauważyć żerujących jaskółek zarówno dymówek jak i oknówek. Z kolei nad rzeką widzieliśmy brzegówki oraz jednego jerzyka. Jednak naszym głównym celem dzisiejszej eskapady były ptaki siewkowe. Obecnie to najlepszy okres na obserwację wędrownych siewek z wielu gatunków.
Niski stan wody powodował to, że wszędzie aż po horyzont widać było łachy piasku pośrodku rzeki. We wszystkich tych miejscach były ptaki. Problemem jednak okazała się rozległość samej rzeki! Wisła w tym miejscu jest bardzo szeroka a co za tym idzie ptaki też żerowały w znacznej odległości od nas. Pierwszy przystanek i od razu widać było wszędzie krzątające się łęczaki, piskliwce oraz kwokacze. W powietrzu latały rybitwy oraz mewy kilku gatunków lecz bez rzadkości. Nie minęło kilka minut, kiedy to Krzysiek Tabernacki wypatrzył w dość znacznej odległości dużego ptaka z jasną głową, który szybko schował się za linią drzew. Na szczęście jeszcze udało mi się zobaczyć go w lunecie. Ptakiem tym okazał się rybołów! Niestety, ale nikt więcej nie zdążył ptaka zobaczyć pomimo dokładnej penetracji miejsca w którym rybołowa zaobserwowaliśmy. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, dużo za to widzieliśmy siewkusów. Naszą uwagę na dłuższą chwilę przykuły cztery biegusy małe (Calidris temminckii). Dla wielu z wycieczkowiczów było to pierwsze w życiu spotkanie z tym gatunkiem biegusa. Z biegusów widzieliśmy jeszcze tylko dwa zmienne. Lekki niedosyt mieliśmy słysząc wyraźnie nawołującą siewnicę, której nie udało nam się fizycznie zobaczyć. W sumie to był nasz rekordowy wynik jeśli chodzi o ptaki siewkowe, których w sumie naliczyliśmy dwanaście gatunków. Prawdę mówiąc tego właśnie się spodziewaliśmy i się nie zawiedliśmyJ. Reasumując wycieczka się udała i już w drodze powrotnej część wycieczkowiczów dopytywała się kiedy odbędzie się następna.
Wykaz gatunków:
- Rybołów
- Kormoran
- Czapla siwa
- Czapla biała
- Nurogęś
- Krzyżówka
- Cyraneczka
- Śmieszka
- Mewa białogłowa
- Rybitwa rzeczna
- Kwokacz
- Krwawodziób
- Batalion
- Samotnik
- Łęczak
- Piskliwiec
- Czajka
- Kszyk
- Sieweczka rzeczna
- Biegus zmienny 2
- Biegus mały 4
- Siewnica (głos)
- Zimorodek
- Dzięciołek
- Dzięcioł duży
- Dzięcioł zielony
- Grzywacz (wszechobecny)
- Jerzyk
- Kowalik
- Sierpówka
- Kruk
- Wrona
- Sroka
- Kawka
- Gawron
- Sójka
- Zięba
- Dzwoniec
- Makolągwa
- Szczygieł
- czyż
- Mazurek
- Pełzacz ogrodowy
- Modraszka
- Bogatka
- Muchołówka szara
- Muchołówka żałobna
- Pierwiosnek
- Piecuszek
- Świergotek drzewny
- Pliszka siwa
- Pliszka żółta
- Kos
- Brzegówka
- Dymówka
- Oknówka
Tekst i zdjęcia: Robert Miciałkiewicz
Jeśli uważasz, że działalność Stołecznego Towarzystwa Ochrony Ptaków jest cenna i warta wsparcia, Wpłać darowiznę!