Stołeczne Towarzystwo Ochrony wystosowało pismo do Pani Prezydent Warszawy w sprawie planowanej we wrześniu imprezy pirotechnicznej na Stadionie Narodowym.
Z dużym niepokojem śledzimy doniesienia mediów o festiwalu fajerwerków, który planowany jest w na Stadionie Narodowym we wrześniu 2015 r. Przewidujemy negatywny wpływ festiwalu na zwierzęta występujące licznie w okolicy stadionu, przede wszystkim ptaki. Stadion otoczony jest przez tereny cenne przyrodniczo: obszar Natura 2000 Dolina Środkowej Wisły oraz park Skaryszewski praktycznie przylegają do stadionu. Tereny te są licznie zasiedlone przez zwierzęta należące do gatunków chronionych. Obawiamy się, że przerażone fajerwerkami ptaki lecąc na oślep będą się rozbijały o okoliczne budowle. Zjawisko to może osiągnąć znaczne rozmiary, ponieważ natężenie hałasu, wybuchów i błysków będzie ogromne a dodatkowo impreza będzie rozciągnięta w czasie. Według informacji ze strony internetowej festiwalu ma to być „Najpotężniejsze pirotechniczne widowisko w Polsce! Jedno z najpotężniejszych w Europie! 6000 szt. ładunków wybuchowych”. Jak podaje Onet.pl „…do przewiezienia ich na miejsce imprezy potrzebne będą aż trzy „tiry”. Dla przykładu największy pokaz sylwestrowy w Polsce jest przygotowywany na poziomie ok. dwóch tysięcy sztuk fajerwerków. (…) To bardzo niepokoi okolicznych mieszkańców.” „Festiwal (…) będzie trwał 7 godzin i w jego trakcie zużytych zostanie 20 razy więcej fajerwerków niż w trakcie Sylwestra 2014.’
Ilość materiałów pirotechnicznych i poziom hałasu generowanego przez wybuchy przewyższy wielokrotnie wszystkie dotychczasowe warszawskie imprezy. „To druga edycja tego festiwalu. W zeszłym roku pokazy odbyły się na lotnisku Muchowiec pod Katowicami. Odpalono 5 tys. fajerwerków czyli 35 ton ładunków a najpotężniejsze z nich eksplodowały 250 m nad ziemią” Dla porównania -podczas ostatniego sylwestra, urządzonego przez władze Warszawy koło Narodowego, w niebo wystrzelono „tylko” dwie tony fajerwerków. (…) Jednak lotnisko na obrzeżach miasta to nie okolica stadionu blisko centrum” – Komentarz Adama Wajraka dziennikarza i przyrodnika, dobrze opisuje sytuację: „Ma się odbyć „letni sylwester”, przy którym ten prawdziwy, zimowy to dziecinna igraszka, zaledwie potyczka przy prawdziwej bitwie i ofensywie. (.. J przecież wszyscy posiadacze psów, kotów i papug nie wyjadą, nie wyjadą też ci, którzy po prostu nie lubią huku. Nie da się ewakuować ptaków z parków po jednej i drugiej stronie Wisty, nie wiem, jak sobie poradzą zwierzaki w pobliskim ogrodzie zoologicznym. (…) może powinny zareagować władze miasta i po prostu nie dać zgody na takie głupoty w centrum, gdzie mieszkają ludzie i zwierzęta.”
Z naszych informacji wynika, że nie ma jeszcze oficjalnego pozwolenia władz Warszawy na zorganizowanie festiwalu na Stadionie Narodowym. Do planowanego terminu festiwalu, czyli do września b.r. pozostało jeszcze wystarczająco dużo czasu, by miasto zaproponowało organizatorom alternatywną lokalizację imprezy, co będzie zgodne z oczekiwaniami mieszkańców gęsto zaludnionej okolicy Stadionu oraz potrzebami ochrony przyrody, a w szczególności zwierząt należących do gatunków chronionych, występujących licznie w okolicy Stadionu Narodowego.
Jeśli uważasz, że działalność Stołecznego Towarzystwa Ochrony Ptaków jest cenna i warta wsparcia, Wpłać darowiznę!