Wiele na to wskazuje, że powoli nadchodzi wiosna, chociaż należałoby raczej powiedzieć, że nadchodzi przedwiośnie. Chyba udało nam się wstrzelić w pogodowe ,,okienko’’, którego nie wolno było nie wykorzystać, bo prognozy na nadchodzący tydzień nie są zbyt obiecujące. Tym razem na nasze szczęście aura była zdecydowanie po naszej stronieJ. Marzec, to najlepszy okres na obserwację powrotów na lęgowiska drapieżników a przede wszystkim gęsi. Na Mazowszu w bezpośredniej bliskości Warszawy jest na szczęście kilka takich dogodnych miejsc, gdzie można obserwować powracające gęsi i inne gatunki ptaków. Jednym z takich miejsc są okolice Zalewu Zegrzyńskiego nieopodal miejscowości Zegrze Południowe. Na miejsce zbiórki wybraliśmy przystanek autobusowy w Zegrzu Południowym. Kiedy już przyjechał autobus z naszymi wycieczkowiczami, to niezwłocznie wyruszyliśmy w kierunku zalewu. Przechodząc między budynkami dało się usłyszeć śpiewające modraszki, bogatki oraz intensywnie śpiewające pełzacze ogrodowe. Kiedy już dotarliśmy do miejsca, gdzie zaczyna się wał przeciwpowodziowy, ktoś dostrzegł jakiegoś drapieżnika, który okazał się myszołowem zwyczajnym. Po kilku chwilach pojawił się następny i jeszcze pięć! Ledwo zdążyliśmy się porządnie usadowić na wale, a już musieliśmy ostro wziąć się do robotyJ. W sumie tego dnia naliczyliśmy aż 35 powracających na lęgowiska myszołowówJ. Właśnie dla takich obserwacji tutaj dziś przyjechaliśmy, jest dobrzeJ W sumie, zanim tak naprawdę wystartowaliśmy, to upłynęło około 30 minut, poświęconych na obserwację przelotnych drapieżników, pośród których najciekawszym była samica błotniaka zbożowegoJ. W tym samym czasie pojawiły się żurawie oraz stadko rozkrzyczanych raniuszków, które wzbudziły duże poruszenie wśród wycieczkowiczów. Nieopodal w trzcinach dostrzegliśmy pierwsze tej wiosny, a raczej jeszcze zimy, śpiewające potrzosy a w zaroślach po sąsiedzku śpiewały strzyżyki, odzywał się dzięcioł zielony i wszędobylskie czyże, które towarzyszyły nam przez cały dzień. Z kolei na samym zbiorniku dominującymi ptakami były gągoły, którym towarzyszyły takie gatunki jak: krzyżówka, nurogęś, kormoran, łabędź niemy, bielaczek, krakwa oraz najpiękniejsza ze wszystkich kaczek: rożeniec! Trafiły nam się też trzy czaple białe oraz kilka gatunków mew. Obok wędrujących ptaków szponiastych, główną atrakcją dzisiejszego dnia były liczne klucze powracających gęsi, których w sumie naliczyliśmy około pół tysiąca! Prawie zapomniałbym wspomnieć o bielikach, które obserwowaliśmy w zasadzie przez cały okres trwanie wycieczki. Już na sam koniec, kiedy wracaliśmy po całym dniu wrażeń, spotkaliśmy kilka nietoperzy, które dopiero co opuściły dziuplę i grzały się w słońcu siedząc na pniu drzewa. Wyglądały z daleka jak brązowy grzyb na pniu. Na koniec wycieczki z czystym sumieniem można było powiedzieć, że ptaki dopisały i wszyscy byliśmy tym faktem usatysfakcjonowaniJ. Następny nasz cel, za dwa tygodnie, to rozlewiska Wkry w okolicach Modlina. Będziemy kontynuować nasze poszukiwania wędrownych gęsi oraz będziemy wypatrywać pierwszych bocianów!
Wykaz gatunków:
Bielik 3
Myszołów zwyczajny 35!!
Błotniak zbożowy 1
Krogulec 1
Pustułka 1
Kormoran
Czapla biała 3
Czajka
Łabędź niemy
Nurogęś
Bielaczek 3
Gęś białoczelna ok. 300.
Gęś zbożowa ok.50.
Gęś sp. ok. 150
Gągoł
Krzyżówka
Krakwa 2
Rożeniec 12
Łyska
Żuraw 5
Mewa siwa
Mewa białogłowa
Śmieszka
Dzięcioł czarny
Dzięcioł zielony
Dzięcioł duży
Kos
Kwiczoł
Paszkot 1
Szpak
Skowronek
Kruk
Wrona
Gawron
Kawka
Sroka
Sójka
Trznadel
Potrzos
Zięba
Czyż
Szczygieł
Makolągwa
Dzwoniec
Kowalik
Pełzacz ogrodowy
Pełzacz leśny
Kowalik
Bogatka
Modraszka
Sosnówka
Raniuszek
Strzyżyk
Fot. 1. Nietypowo ubarwiony samiec krzyżówki.
Fot. 2. Krakwa.
Fot. 3. Rożeniec.
Fot. 4. Młody bielik.
Fot. 5. Wycieczkowicze :).
Fot. 6. Krajobraz w okolicy Zegrza Południowego.
Fot. 7. My i nasze liczne lunety :).
Fot. 8. My i nasze lunety :).
Fot. 9. Zalew Zegrzyński budzi się wiosennie.
Tekst i zdjęcia: Robert Miciałkiewicz.
Jeśli uważasz, że działalność Stołecznego Towarzystwa Ochrony Ptaków jest cenna i warta wsparcia, Wpłać darowiznę!