Wycieczka po Parku Skaryszewskim 9.04.2009 – relacja

 

Dnia 9 IV 2009 odbyła się organizowana przez STOP wycieczka po parku Skaryszewskim im. Ignacego Jana Paderewskiego. Jej celem było zapoznanie warszawiaków z niezwykłym bogactwem ptasiego świata tego parku, jednego z najciekawszych pod tym względem w Warszawie. Pomimo stosunkowo wczesnej pory („wyprawa” wyruszała o 8.30) i niezbyt sprzyjającej pogody, u wejścia do parku od strony ronda Waszyngtona zgromadziła się duża grupa miłośników przyrody uzbrojonych w lornetki i aparaty fotograficzne.

IMG_7550

Jak się później okazało, naprawdę było warto. Przewodnikiem wycieczki na prośbę STOPu zgodził się zostać prof. Maciej Luniak, ornitolog z Muzeum i Instytutu Zoologii PAN, zajmujący się od wielu lat wielkomiejską fauną i ekologią tego środowiska. Na samym początku wygłosił prelekcję, przedstawiając w przystępny i ciekawy sposób wyniki prowadzonych przez szereg lat badań nad awifauną parku. Mówił między innymi o tym, że obok Łazienek Królewskich, jest to najcenniejszy ornitologicznie obszar w obrębie centrum miasta. Przedstawiał w skrócie skład gatunków lęgowych i zimujących oraz przybliżoną liczebność najważniejszych ptaków.

IMG_7543

Już w trakcie trwania prelekcji pojawiły się pierwsze skrzydlate obiekty obserwacji – wszędobylskie kosy, które dzięki zaniechaniu grabienia opadłych jesienią liści znajdują tu dla siebie idealne warunki do żerowania. Spod Pomnika Żołnierzy Radzieckich ruszyliśmy w głąb parku. Szybko napotkaliśmy spacerujące po rozległym trawniku kwiczoły i gołębie grzywacze – większych krewniaków gołębi miejskich. Przez lunetę obserwowaliśmy niewielką kolonię lęgową gawronów, którą ptaki te założyły w koronach jesionów przy alei głównej. Przy okazji profesor Luniak wyjaśnił, jak rozróżnić występujące w Polsce gatunki ptaków krukowatych: kawkę, gawrona, wronę i kruka.

IMG_7549
IMG_7529

 IMG_7541
Skręciwszy w boczną dróżkę, prowadzącą wśród zielonych krzewów, przystanęliśmy na chwilę przyrozłożystym skrzydłorzechu, w którym, w opuszczonej dziupli dzięcioła, gniazdo założyła para szpaków. Na wodach parkowych jeziorek poza kilkoma samcami krzyżówek i samicą wodzącą młode nie udało nam się niestety zaobserwować lęgowej tutaj nurogęsi, za to na chwilę odbiegliśmy od tematyki ornitologicznej, wysłuchując krótkiej prelekcji dotyczącej wprowadzonych tu przez nieodpowiedzialnych hodowców żółwi czerwonolicych. Zauważyliśmy także ślady bytowania bobrów. Większość nadbrzeżnych drzew okolono drucianą siatką, aby uchronić je przed ścięciem przez te największe w Polsce gryzonie.
Części ptaków nie udało się nam zobaczyć w zielonej gęstwinie liści, ale była to doskonała okazja na poznanie ich głosów. Profesor Luniak każdy usłyszany trel przypisywał do konkretnego gatunku: bogatka, modraszka, pierwiosnek, świstunka, kapturka, szpak, kwiczoł, kos… Chociaż głównym celem wycieczki była obserwacja ptaków, spore zainteresowanie wzbudzały również potężne, wiekowe drzewa, rosnące na terenie parku – białodrzewy, kasztanowce, topole czarne, buki w odmianie czerwonolistnej.

IMG_7553

IMG_7554Wraz z upływem czasu niezbyt przyjazna początkowo pogoda stawała się coraz lepsza, więc niemal trzygodzinny spacer kończył się pod błękitnym, słonecznym niebem. Mamy nadzieję, że udało się nam pokazać warszawskim miłośnikom przyrody,że wcale nie muszą wyjeżdżać poza granice miasta, żeby dokonać ciekawych obserwacji ornitologicznych. Ptaki czekają na nas dosłownie tuż za progiem. Szkoda tylko, że zgodnie z planami miasta park Skaryszewski czeka gruntowna modernizacja, która poprzez wycięcie wielu drzew może doprowadzić do drastycznego zubożenia tamtejszej fauny…

Tekst: Łukasz Skomorucha
Fotografie: Renata Szmit

...................................................................
Jeśli uważasz, że działalność Stołecznego Towarzystwa Ochrony Ptaków jest cenna i warta wsparcia, Wpłać darowiznę!